piątek, 21 maja 2010

urodzinowy naleśnik

Mój mąż zażyczył sobie na urodziny tort czekoladowy, ale miał być super mocno czekoladowy i tylko czekoladowy.Niestety nie jestem wprawiona w pieczeniu tortów więc wybrałam super prosty przepis Nigelli, niestety nie jestem Nagellą (choć mamy podobne krągłości gdzieniegdzie ;) i zamiast piennego tortu wyszedł prawdziwie czekoladowy naleśnik. Jednakowoż był przepełniony czekolada a mój kochający mąż zjadł prawie cały sam :)
Na pewno jeszcze upiekę jakiś tort, niebawem z okazji oblewania urodzin męża ale tym razem wybieram przepis sama. Zaszalejemy ;)
Oto naleśnik z czekolady w smaku wyśmienicie czekoladowy:



5 komentarzy:

  1. ale smacznie wygląda !

    Zapraszam do mojego konkursu nr 2
    http://smakuje.blox.pl/2010/05/Herbaty-Szlachetny-Smak-i-KONKURS.html

    OdpowiedzUsuń
  2. co tam wysokośc.. ważne, że był cudownie czekladowy i od serca przygotowany :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. takie pyszności... jestem pewna, że poprosiłabym o dokładkę!

    OdpowiedzUsuń
  4. najważniejsze, że pełny czekolady :) zjadłabym chętnie kawałeczek

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...